Kultura i sztuka

Wyjście do Teatru Zagłębia w Dąbrowie Górniczej

pianoduom

23 stycznia udaliśmy się w kolejną podróż muzyczną, tym razem do Pałacu Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej. Uczniowie klasy I A oraz II A wraz z panią Małgorzatą Musiał oraz panem dyrektorem Mariuszem Musiałem postanowili wsłuchać się w przepiękną linię melodyczną fortepianu. Wydarzeniem wieczoru był koncert fortepianowy na cztery ręce w wykonaniu duetu Dombrova Piano Duo stworzonego przez Łukasza Szubskiego i Krzysztofa Włodarczyka. Był to debiutancki wspólny występ muzyków. W programie mogliśmy usłyszeć następujące utwory: Claude Debussy – Petite Suite, Franciszek Liszt – II Rapsodia węgierska na 4 ręce (ar. F. Bendel), Franz Schubert – Fantazja f-moll D.940, George Gershwin – Błękitna Rapsodia na 4 ręce (ar. Henry Levine). Utwory, które szczególnie się nam spodobały to Błękitna Rapsodia oraz Rapsodia węgierska. Ku naszemu zadowoleniu, muzycy wykonali dodatkowy utwór na bis. Artyści zostali nagrodzeni gromkimi brawami. Koncert zrobił na nas ogromne wrażenie. Jesteśmy pełni uznania dla talentu wykonawców, a muzyka wprawiła nas w fantastyczne humory i na długo pozostanie w naszej pamięci.

 

Listopadowy wieczór z filmem angielskim

505008_1.2 (1)6 listopada zainaugurowaliśmy  w tym roku szkolnym  cykl: „Spotkania z filmem angielskim”. Tym razem młodzież zapoznała się z rolą zdobywczyni Oscara Helen Mirren w ekranizacji bestsellerowej powieści Richarda C. Morais, w reżyserii L. Hallstroma – „Podróż na sto stóp”. Film opowiada historię rodziny emigrantów z Mumbaju, która osiedla się we Francji. Gdy przybysze otwierają restaurację vis a vis renomowanego lokalu prowadzonego przez dystyngowaną Madame Mallory, problemy same się pojawiają. Odtąd konflikty przeplatają się z cudownymi nutami zapachowymi kardamonu, curry czy kminu. Czy smaki orientu przekonają do życzliwych Hindusów również kuchenną arystokratkę? O tym przekonajcie się sami. Serdecznie zapraszamy do obejrzenia filmu.

A oto recenzja i wrażenia jednej z uczestniczek spotkania: On  6th  November we were watching the film called „One hundred-foot journey”.The film was about tolerance, passion and, of course, food. The title comes from the distance between  two restaurants. The action begins when  Hassan’s family moves to  France. Finding yourself in a new country is hard, especially, when people look at you as if you are a citizen of an  inferior category. After Hassan’s family has opened the restaurant,  some problems appear. Madame Mallory (the queen of French gastronomy) , will not let them cope with them  too easily. The two restaurants compete with each other, they use diffrent tricks. In a nutshell, they will do everything to defeat the rival. At first the main character  – Hassan doesn’t want to fight,but this changes when Madame Mallory throws the  dish made by him to the trash. After a lot of adventures Madame  Mallory tries to bring together  two restaurants, especially when she notices Hassan’s cooking skills. .Does she succeed? You need to watch the movie by yourself :). On the screen you can see the European and Bollywood  stars working together. For me the film was really interesting. We can see today’s world conflicts against the  cultural background.

 Karolin Łyczba I a

 Z wizytą w Operze Śląskiej w Bytomiu

pic1 6 marca 2015 roku wybraliśmy się do Opery Śląskiej w Bytomiu. Po raz pierwszy w życiu mieliśmy okazję obejrzeć balet pod tytułem „Kopciuszek”. Spektaklowi, w reżyserii Anny Majer, towarzyszyła muzyka pod dyrekcją Krzysztofa Dziewięckiego. Scenografię przygotowała pani Małgorzata Słoniowska. W głównych rolach mogliśmy zobaczyć Monikę Niedźwiecką jako Kopciuszka, Karola Pluszczewicza jako biznesmena – Maksa, Dominikę Koj oraz Aleksandrę Piotrowską jako siostry, czy Bernadetę Maćkowiak jako Macochę. Interpretacja baśni była odzwierciedleniem twórczości Siergieja Prokofiewa – światowej sławy kompozytora. Przedstawienie składało się z dwóch aktów. W akcie pierwszym poznajemy Kopciuszka oraz przybrane siostry Klarę i Lenę. Ponieważ scenografia osadzona jest we współczesnych czasach, widzimy również lokalnego biznesmena Maksa. Organizuje on urodzinowe przyjęcie, na które zaprasza siostry wraz z macochą Kopciuszka. Rozpoczynają się przygotowania na bal. Siostry wraz z matką udają się na przyjęcie. Kopciuszka odwiedza tajemnicza kobieta, która wysyła ją na przyjęcie. W akcie drugim bal okazuje się wyjątkowym widowiskiem. Kopciuszek jest zachwycony otaczającym go światem. Tymczasem siostry próbują ośmieszyć Kopciuszka i podstawiają mu nogę, co doprowadza do wylania wina na koszulę solenizanta. Incydent ten powoduje zwrot akcji i przyczynia się do rozwoju uczucia między młodymi. Kopciuszek oszołomiony wydarzeniami, wybiega z balu i gubi pantofelek.

          Spektakl zrobił na nas ogromne wrażenie. Muzyka przepełniała nas każdym dźwiękiem. Balet Opery Śląskiej przepięknie wytańczył role, oddając dramaturgię wydarzeń. Całemu przedstawieniu towarzyszyła przepiękna scenografia. Polecamy „Kopciuszka” gorąco miłośnikom baletu, ponieważ wrażenia są niezapomniane.

no images were found

Wieczorki z filmem angielskim

riwiera1 10 lutego 2015 odbyło się kolejne spotkanie z filmem angielskim. Tym razem można było obejrzeć zabawną komedię w reżyserii Joela Hopkinsa „Riwiera dla dwojga”. Doborową obsadę filmu stanowili: Emmma Thompson, Pierce Brosnan, Celia Imrie, Timothy Spall. Film opowiada o perypetiach byłych małżonków, którzy zostali oszukani przez potentata przemysłowego i stracili wszystkie swoje oszczędności. Postanowili odzyskać utracone pieniądze i udali się do Francji. Tam rozpoczyna się ich przygoda oparta na pościgu, intrygach i przeróżnych zwrotach akcji. Film zawiera zabawne sceny, a jego komediowy charakter podkreślają humorystyczne dialogi. „Riwiera dla dwojga” jest warta polecenia, szczególnie w zimowy, mroźny wieczór.

         „Niezgodna” jest ekranizacją pierwszej części sagi napisanej przez Veronicę Roth. Książka była rewelacyjna, a film jeszcze lepszy. Nakręcony przez amerykańskiego reżysera Neila Burgera film akcji zdobył wiele nagród a krytycy filmowi  nie napisali ani jednego złego słowa. Scenariusz napisany przez Evan’a Daugherty oraz Vanesse Taylor to naprawdę kawał dobrego tekstu mogący być wzorem dla innych scenarzystów. Nastoletnia Beatrice Prior (Shailene Woodley) jest członkinią społeczności mieszkającej na gruzach Chicago. Świat, który znaliśmy, przestał istnieć. Młodzi ludzie są poddawani testowi, który ma im pomóc wybrać jedna z frakcji. Wynik testu staje się koszmarem dziewczyny – wykazuje Niezgodność. Problem dziewczyny zostaje chwilowo ukryty, a ona sama, wybiera frakcję odmienną od rodzinnej. W bazie nowej grupy uczy się panujących tam zasad i przykuwa uwagę chłopaka nazywanego Cztery (Theo James), który pomaga jej w szkoleniu. Wokół chaosu codziennej walki o przetrwania pojawia się widmo większego problemu – władza rządząca przymierza się do unicestwienia jednej z grup, która jest uznana za wroga panującego porządku. Film oprócz głównych wątków posiada również wątek ukryty. Porusza on problematykę wyborów życiowych i pokazuje jak jedna decyzja może zmienić całe nasze życie i wpłynąć na wydarzenia w przyszłości. Według mnie film jest pełen akcji i brak mu nudnych scen, cały czas coś się dzieje i nie można narzekać na brak ekscytujących momentów. Zawiera również wątek miłosny, który jest popularny w dzisiejszych filmach. Co do akcji to widzimy ją od razu po ceremonii wyboru kiedy Tris musi „zdążyć” na pociąg a potem skoczyć na dach budynku. Miłość natomiast widzimy pomiędzy Tris a Cztery. Przez cały film coś pomiędzy nimi jest. Film jest naprawdę warty  obejrzenia. Film zdobył moje uznanie i szczerze  polecam go innym.

                                                                                                                      Kamil Popłoński kl. III C

             Dnia 15 listopada 2013 spotkaliśmy się, aby obejrzeć film w języku angielskim. Film „Iluzja” (‘Now you see me’) wywarł na mnie ogromne wrażenie. Oprawa graficzna i efekty specjalne, to było coś. Ekranizacja opowiada o czterech iluzjonistach, którzy wykonują triki magiczne, żeby zabawić publiczność. Jednocześnie snują intrygę, dzięki której stają się bogaci.  Ludzie obserwujący ich poczynania kochają ich występy. Sława „Czterech Jeźdźców” sprawia, że pojawia się ich wróg, który pragnie odkryć ich słabości. Film ze względu na akcję można zaliczyć do gatunku thrillera i choć nigdy nie byłam fanem tego rodzaju „Iluzja” wpłynęła na zmianę mojej opinii.

                                                                                                    Karolina Różyc II c

       Film „Czas na Miłość”  (‘About Time’) ukazał się na ekranach 1-ego listopada 2013 roku. „Ten film jest oparty na scenariuszu  autora takich hitów jak:  „Cztery wesela i pogrzeb”, „Notting Hill”. Jest to komedia romantyczna z  niewielkimi  elementami z pogranicza   science-fiction. Akcja dzieje się w Wielkiej Brytanii w czasach współczesnych. Wyjawienia rodzinnego sekretu głównemu bohaterowi  zmienia  całkowicie jego życie oraz ma wielki wpływ na jego przyszłość, jaka by ona nie była. Wprowadza to ogromne zamieszanie w filmie, co wywołuje serię śmiesznych, jak również wzruszających wydarzeń.  Oglądając ten film uważnie, zostaje się „wciągniętym” przez jego fabułę, która  zaciekawia. Myślę, że mogę  ten film z pełnym przekonaniem polecić każdemu, nawet zwolennikom mocniejszego, „męskiego kina”. Bo czy nie warto spróbować czegoś innego?

                                                                                                               Adam Siedlecki I b

 

Z wizytą w Filharmonii Śląskiej

             To nasza kolejna wizyta w Filharmonii Śląskiej w ramach programu „Młoda Filharmonia”. Dzięki wyjazdowi mogliśmy zapoznać się z dziełami znanych kompozytorów światowej sławy. Tym razem w świat muzyki filmowej poprowadziła nas wspaniała pani prelegent Regina Gowarzewska, która nie tylko przedstawiła główne wątki towarzyszące poszczególnym fragmentom muzyki, ale również przybliżyła twórców tak dobrze nam znanych ścieżek filmowych: John Williams, Klaus Badelt, Hans Zimmer. Dzięki ich utworom przenieśliśmy się w świat filmów: Harry Potter, Szczęki, Gwiezdne Wojny, Piraci z Karaibów oraz Król Lew. Mogliśmy ponownie przypomnieć sobie przygody bohaterów i  poczuć atmosferę , która im towarzyszyła. Wspaniała dyrygentura pana Macieja Sztora i perfekcyjne wykonanie utworów przez Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii Śląskiej pozwoliło nam dostrzec głębię dźwięków oraz podziwiać kunszt artystów. Dodatkową atrakcją było zwiedzenie holu głównego z ciekawą wystawą karykatur znanych osobistości, takich jak: Cezary Żak, Cezary Pazura , Joanna Bartel.

                               Mateusz Musiał II b

Z wizytą w Operze Śląskiej

          Dnia 6 kwietnia 2014r. w naszej szkole odbył się wyjazd do Opery Śląskiej w Bytomiu  na przedstawienie  pt. ”Cyrulik Sewilski”. Jest to bardzo błyskotliwa opera komediowo-romantyczna reżyserii Natalii Babińskiej. Muzyka w spektaklu jest bardzo wesoła i idealnie komponuje się z niesamowitym libretto (Cesare Sterbiniego wg Pierre`a Beaumarchais), tworząc wraz z nim dzieło, które sprawia wrażenie całości i wydaje się być tworem autorstwa jednego artysty. Opera opowiada historię miłości  Hrabiego  Almaviva do  ślicznej Rozyny.  Kochanek musi jednak przechytrzyć jej opiekuna, zrzędliwego don Bartola, który sam chciałby ożenić się z dziewczyną. Hrabiemu pomaga tytułowy cyrulik Figaro. Nie trzeba chyba dodawać, że całość kończy się happy endem. Bez strzelaniny, pościgów, zabójstw i przemocy. Poszczególne wątki  przedstawione są  w bardzo wesoły i romantyczny sposób. Osobiście uważam że opera była genialna. Muzyka i scenografia  ze sobą współgrały. Nie mówiąc już o aktorach. Każdy z nich doskonale wcielił się w postać, którą odgrywał i jednocześnie idealnie wyśpiewał swoje kwestię. Oczywiście grzechem byłoby zapomnieć  o kostiumach, które  były olśniewające. Każdy element przedstawienia został perfekcyjnie  dopracowany i stanowił całość z niesamowitą oprawą muzyczną. Serdecznie polecam wybrać się na ten spektakl.

Alicja Kopf IIIB

Z wizytą w Teatrze Rozrywki

               Musical pt. „OUR HOUSE”, oparty na muzyce znanego brytyjskiego zespołu Madness, opowiada  o Maksie, który w szesnaste urodziny zabiera dziewczynę swoich marzeń – Sarę – na randkę. Chłopiec postanawia włamać się do domu w dzielnicy zbudowanej przez swojego dziadka.  Max zostaje przyłapany przez policję i w tym momencie akcja się rozdwaja. Od tej chwili  możemy oglądać zarówno dzieje dobrego Maxa, który pozostaje na miejscu zbrodni oraz złego, który ucieka. Dobry trafia do więzienia, natomiast Zły zaczyna kraść, wchodząc na drogę przestępstwa. Utwory  muzyczne świetnie dopełniają poszczególne wątki historii Maxa. Tworzą one ilustrację codziennego życia przeciętnych Polaków zmagających się z różnymi, trudnymi sytuacjami. Moim zdaniem spędzenie czasu jakim było pójście na ten musical jest doskonałą zabawą oraz idealną chwilą na relaks. I jeśli  chcielibyście obejrzeć takie widowisko, to śmiało mogę polecić Wam ten spektakl.

Mateusz Musiał III b